sobota, 3 marca 2012

Nie warto kupować skryptów Adsense z Allegro

Od czasu do czasu pytają mnie internauci, czy warto kupować skrypty pod Adsense z Allegro. Sprzedający obiecują zarobki powyżej 7 000 zł miesięcznie, przy minimalnym nakładzie pracy. Jak jest naprawdę?

10 % Polaków aktywnych zawodowo pracuje za pensję minimalną 1500 zł brutto. Po drugie znana jest wszystkim ponadczasowa porada

Nie sprzedaje się kury znoszącej złote jajka.

Dlaczego ktoś znalazł sposób jak twierdzi na zarabianie 13 tys. zł miesięcznie i sprzedaje go innym za jedyne 48 zł?Coś tu nie gra, na pierwszy rzut oka widać. Jeśli to rzeczywiście byłby genialny sposób na zarabianie, to odkrywca sam by go wykorzystywał i ani słowem by nie wspomniał o nim innym.

Przegląd sprzedawanych skryptów Adsense na Allegro
Przejrzymy teraz chłam, który jest sprzedawany na Allegro w dziale Adsense.

   1. Skrypt Horoskopu chińskiego z Adsense
Cena skryptu: 4,99 zł
Przykładowa strona ze skryptem: www. chinski. astro. edu. pl
Opis skryptu: W zależności od wprowadzonej daty urodzenia, skrypt wyświetla kilka zdań rzekomego horoskopu chińskiego. Strona jest niskiej jakości i zdecydowanie nie nadaje się pod Adsense. Jak wiadomo z zasad programu Adsense, strony wyświetlające reklamy Adsense muszą spełniać wytyczne jakościowe. A ta strona zdecydowanie ich nie spełnia.
Rekomendacja: skrypt nie nadaje się do wyświetlania reklam Adsense. Jeśli jednak mimo wszystko ktoś kupi ten skrypt i będzie wyświetlać na nim reklamy Adsense, czekają go z pewnością konsekwencje ze strony Google Adsense.

   2. Google Adsense 3 tys. znajomych na facebooku
Cena usługi: 50 zł
Opis działania: Sprzedawca z Allegro organizuje grupę ludzi-klikaczy, którzy klikają w reklamy wydawców Adsense. Są to osoby z Polski oraz z zagranicy. Sprzedawca wysyła Wam gotowce rozmówek jak należy zagadać do jego grupy naciągaczy. Trzeba posiadać własną stronę bądź bloga z reklamami, gdyż klikerzy muszą mieć w co klikać. W opisie aukcji pisze jedynie, że kupujący otrzyma listę 50 osób, które klikają w reklamy i trzeba do nich wysłać prośbę o kliknięcie w swoją stronę. Nie pisze nic o tym ile razy te osoby będą klikać, jak długo usługa obowiązuje itd. Jedyny kontakt do sprzedającego to gg. Nie radzę nic od gimnazjalisty kupować, tym bardziej za 50 zł.
Rekomendacja: radzę omijać ten oszukańczy sposób zarabiania z Adsense, gdyż na pewno spotka Was za to ban konta, jest to kwestia czasu. A jak może nie wiecie, ban w Adsense jest dożywotni.

   3. Auto Kliker Adsense.
Cena skryptu: 30-150 zł
Opis skryptu: Skrypt wyświetla reklamy Adsense na naszej stronie na niewidocznej warstwie. Oznacza to, że użytkownik który wchodzi na naszą stronę i chce np. kliknąć na link Kontakt, klika w rzeczywistości na niewidoczną reklamę Adsense. Otwiera mu się strona reklamodawcy w nowym oknie, a użytkownik jest zdziwiony dlaczego się to otwarło.
Rekomendacja: Google Adsense wykrywa z łatwością nieprawidłowe kliknięcia i na pewno wykryje te, zrobione przez auto klikera. Grożą Wam zatem konsekwencje bardzo surowe: ban konta Adsense. 

   4. 150 gotowych serwisów pod Adsense 13 000 zł miesięcznie
Cena skryptu: 48 zł
Opis skryptu: Otrzymujemy 150 serwisów internetowych o różnorodnej tematyce. Są to strony o samochodach, biznesie, sporcie, kredytach, podróżach i mp3. W większości są to strony po angielsku, bo jak zapewnia sprzedawca, za granicą stawki za klik w Adsense są nawet kilkunastokrotnie większe niż dla stron po polsku. Trzeba mieć swój własny serwer i na niego wgrać przesłane skrypty. Sprzedawca nie gwarantuje jakichkolwiek zysków.
Rekomendacja: strony są zrobione na brzydkich darmowych szablonach. Są wręcz zalane reklamami, więc mogą odrzucać odwiedzającego. Jak pisaliśmy wcześniej, Google obniża pozycję stron zalanych reklamami.  Treść na stronę jest zaciągana z innych stron przez kanały RSS albo są to teksty skopiowane z innych stron i nieco przerobione. Nie łudzcie się, że sprzedawca pisze teksty na stronę tylko dla Was. Te treści są dostępne na setkach innych stron w internecie, co dyskwalifikuje ten system zarabiania w Adsense. Szkoda pieniędzy, gdyż musielibyście wydać minimum kilka tysięcy złotych na promocję tych stron. Bez promocji nie będzie wejść na strony, a jak nie bedzie wejść to nikt nie będzie Wam klikał. Koło się zamyka, więc nie wyrzucajcie pieniędzy w błoto. 

Tymczasem przedstawiamy garść porad o tym, jakie strony mogą brać udział w programie Adsense.
Stosujcie się do tych porad, gdyż to jedyna droga do odniesienia sukcesu z Adsense.

5 komentarzy:

FazZi pisze...

ładnie napisane i logiczne chyba ze od gimnazjalisty nie ma co kupować, choć taką aukcje można przecież zgłosić jak się nie mylę.

doctor pisze...

Na pewne rzeczy i tak kuszą się naiwni, mimo że na pierwszy rzut oka widać, że to fail ;)
W Adsense sprawa jest szczególna, gdyż ban jest dożywotni.Dlatego zachęcam do przestrzegania regulaminu i ciągłego szkolenia się w zakresie tworzenia dobrych stron internetowych.

Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Witam, mam do Ciebie pytanie, bo wygląda że masz o tym pojęcie :DD Mam szablon HTML który działa na blog.pl na blog4u. a na bloggerze niestety nie..Wyskakuje że "Nie można przeanalizować szablonu, ponieważ nie jest on poprawnie sformułowany. Sprawdź, czy wszystkie elementy XML zostały prawidłowo zamknięte. " Czy jest jakiś sposób żeby np. przerobić html żeby działał na bloggerze ? Strasznie mi zależy...

doctor pisze...

Hej Kinia.
Szablony na Bloggerze są robione w technologii XHTML.Blogger ma poza tym specyficzne tagi odpowiedzialne za wyświetlanie tytułów, postów, komentarzy.Dla kogoś kto nie zna xhtml i szablonów bloggera jest to właściwie przeszkoda nie do przeskoczenia.Zachęcam do poszukania w wyszukiwarce 'blogger templates', to obędzie się bez problemów.Jak się podoba mój nowy wygląd bloga?
;)

Anna Barańska pisze...

Szczerze mówiąc nie wiem jak ma to wpływać na całość. U mnie pozycjonowanie zleciłam firmie https://dolp.pl i teraz jestem przekonana, ze w końcu zaczną się do mojej strony przyklejać fajne wyniki :)

Prześlij komentarz

Podziel się swoimi myślami.Spam nie będzie tolerowany.