Dwa tygodnie temu ktoś włamał się do internetowej bazy dziennikarzy Legii Warszawa.
Klub Legia Warszawa dwa tygodnie temu odkrył, że ktoś uzyskał dostęp do danych osobowych dziennikarzy w portalu Elektronicznego Biura Prasowego. W ręce włamywacza dostały się imiona i nazwiska dziennikarzy, numery pesel, adresy zameldowania, telefony i fotografie dziennikarzy.
Klub już dawno wiedział, że ktoś nieuprawniony uzyskał dostęp do bazy danych osobowych, jednak poinformował o tym wydarzeniu dopiero 6 marca.
Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych, podmiot który się skompromitował (administrator bazy danych osobowych) nie musi informować osób których dane były przechowywane w bazie, że ktoś ma nieuprawniony dostęp do ich danych. Wspomniana ustawa przewiduje natomiast kary dla winnych naruszen i zaniedbań. Zgodnie z art. 51 ustawy o ochronie danych osobowych grozi za to kara grzywny lub do 2 lat wiezienia. Natomiast dla włamywacza przewidziana jest kara grzywny lub do 2 lat wiezienia, zgodnie z art. 267 kk. Ściganie przestępstwa odbywa się na wniosek poszkodowanego.
W środę 7 marca zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyła Legia Warszawa do prokuratury. Poszkodowani dziennikarze mogą natomiast wystąpić z pozwem do sądu powszechnego o naruszenie dóbr osobistych. Szacuje się, że poszkodowanych może być 1000 dziennikarzy.
Wykonawcą Elektronicznego Biura Prasowego dla Legii jest firma HIVE Sports & Media. Jak mówią przedstawiciele tej firmy, błąd ten został wyeliminowany przez nich w dniach 24-25 lutego 2012 r. Obecnie trwa sprawdzanie innych systemów wykonanych przez tą firmę, w celu zapobieżenia podobnym atakom w przyszłości.
0 komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi myślami.Spam nie będzie tolerowany.