Utraty kont Google z własnej i nie z własnej winy są w ostatnich miesiącach prawdziwą plagę. W artykule radzę jak prawidłowo zabezpieczyć swoje konto aby go nie stracić, a w przypadku utraty aby była szansa na jego odzyskanie. Zapraszam do lektury.
Wielu z nas zakładało konta Google lata temu i często nie pamięta pytań zabezpieczających jakie podawała przy rejestracji, ani nawet daty urodzenia (jeśli nieprawdziwda). Wszystko jest dobrze do jeśli dziennie korzystamy z tego samego komputera co zawsze lub telefonu, mamy zapamiętane hasło i wszystko działa. Do czasu aż zniszczymy telefon, sformatujemy go lub komputer, bądź też ktoś nam ukradnie urządzenie. Wtedy logując się na innym urządzeniu nawet jeśli pamiętamy login i hasło, to Google może nie udzielić nam dostępu do konta gdyż ... widzi nas pierwszy raz i nie ufa nam. W takich przypadkach Google prosi o podanie kodu wysłanego na numer telefonu podany przy rejestracji lub wpisanie kodu z maila zapasowego, lub przepisanie kodu z aplikacji Authentificator. Jeśli podane wtedy informacje nie są aktualne, to nigdy już nie odzyskamy dostępu do konta Google. Darmowe konta Google nie posiadają pomocy technicznej. Dodam, że login użyty w starym koncie Google nie może być już nigdy użyty przez nikogo innego, nawet jeśli pierwotny właściciel nie ma dostępu do swojego konta. I ostatnia rzecz, usunąć konto Google można tylko będąc na niego zalogowanym, ale jak zaznaczyłem wcześniej, ten login nigdy już nie będzie do użytku.Po pierwsze sprawdź czy podany numer telefonu jest aktualny. Służy on do czasowego potwierdzania przez Google własności urządzenia (telefon sam może wysyłać sms-y do Google) oraz do odzyskania dostępu do konta w przypadku utraty konta bądź urządzenia z dostępem do tego konta. Dalej, na tej stronie upewnij się że rok urodzenia jest aktualny, a także czy e-mail zapasowy jest aktualny (czy ciągle masz do niego dostęp). Bo często zdarza się, że zapasowy e-mail nie jest podany i Google wysyła kod zabezpieczający na konto Gmail, do którego nie możesz się zalogować. To jest błędne koło. To jest pierwsza część (uaktualnienie danych) i powinieneś takie czynności robić okresowo (co kilka miesięcy).
Druga część dotyczy wzmocnienia zabezpieczeń na obecnym koncie Google. Po części Google samo wymusza pewne rozwiązania, a po części jest to w interesie samego użytkownika konta. Dlatego warto to zrobić. A więc zmień swoje hasło (najlepiej co 3-6 miesięcy je zmieniaj) i sprawdź w tym testerze, czy jest wystarczająco silne. Wynik powinien wynosić 4. Hasła nie zapisuj nigdzie na kartce. Masz 2 możliwości jak je zachować. Możesz je zapamiętać w głowie. Ma to sens w przypadku haseł-historyjek typu MieszkamNaUlWolnosci7. Jedynie gdzieś w notesie możemy zapisać sobie skojarzenie że to hasło to adres zamieszkania. Drugi sposób to wygenerować silne hasło np. i*(HUBH()(wsd i zapisać je w programie Password Safe lub KeepasX. Bo nie sposób takiego hasła zapamiętać.
No ok. Hasło za nami, ale co jak ktoś pozna nasze hasło? Aby zapobiec wtedy przejęciu naszego konta Google można wprowadzić dodatkową warstwę zabezpieczeń. Należy podać nie tylko to co znamy (hasło), ale i to co mamy przy sobie (np. kod bezpieczeństwa lub klucz fizyczny). Wtedy nawet jak włamywacz będzie znał hasło, to bez klucza nie dostanie się do naszego konta Google. Najlepszym zabezpieczeniem jest klucz fizyczny wpinany do portu usb. Zakup takiego klucza to koszt $20-60 ale klucz taki możemy trzymać w szufladzie i w przypadku kradzieży czy zniszczenia telefonu (z aplikacją authentificator) będzie można go użyć. Teraz przejdę do metod mniej zawodnych, ale darmowych. Po pierwsze możesz wydrukować na tej stronie 10 kodów zapasowych i zamknąć je w sejfie lub innym bezpiecznym miejscu na czas, gdy stracisz dostęp do swojego konta. To jest składnik fizyczny, podobnie jak klucz sprzętowy. Kolejną możliwością jest zainstalowanie aplikacji Lastpass Auth (jest lepsza od Google Authentificator, bo umożliwia przenoszenie profili). Zainstalowanie tej aplikacji ma sens na innym urzadzeniu, niż to do którego chcemy się zalogować lub te z którego korzystamy. Powód jest prosty: w przypadku kradzieży lub przejęcia naszego telefonu z kontem Google, tracimy jednocześnie dostęp do aplikacji Authentificator, tj. złodziej może sam się uwierzytelnić na skradzionym urzadzeniu. A nie o to przecież chodziło.
Sam polecam ustawienie 2-4 metod wprowadzenia 2-go składnika uwierzytelniania, gdyż często się zdarza że korzystamy z urządzenia w drodze, nie mamy klucza przy sobie lub kody drukowane zostały w sejfie i należy użyć innej metody poświadczenia. Rownież uczulam na to, aby na smartfonie z którego najczęściej uzyskujemy dostęp do konta Google nie ustawiać głównej metody weryfikacji jako sms (na ten numer telefonu). Powód jest jak wyżej: w przypadku utraty lub zniszczenia urządzenia, Google wyśle na ten numer sms, którego nie będziemy mogli odczytać lub odczyta tą wiadomość złodziej. Nie o to chodzi.
0 komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi myślami.Spam nie będzie tolerowany.