Recenzja filmu Mrugnij dwa razy (ang. Blink twice)

 Ciekawy film, gdzie fabuła rozkręca się coraz bardziej, z mrocznymi elementami.

Frida ze swoją przyjaciółką Jess są kelnerkami. Na przyjęciu przypadkowo wpada na milionera Slatera. Slater w ogólnym zamieszaniu i pośpiechu zaprasza je spontanicznie do siebie. Slater jest nie tylko bogaty, ale i przystojny. Okazuje się, że ma on swoją wyspę i pobyt ma trwać co najmniej kilka dni. Kelnerki są  wniebowzięte, że trafiła im się impreza życia.

Po dotarciu prywatnym odrzutowcem na wyspę obsługa zabiera wszystkich gościom telefony. Pierwsze godziny na wyspie są sielskie. Ciepły klimat, szampan, basen, muzyka i dobre jedzenie. Każda z pań dostaje domek z sypialnią i łazieńką do swojej dyspozycji. Dziewczyny zaczynają obserwować otoczenie. Spotykają zwykłych

robotników na wyspie, m.in. panią polującą na węże, panią noszącą dziwne torebki i używającą dziwnych perfumów, niemówiących słowa robotników. Nie zastanawiają się zbytnio nad tym, gdyż ich czas pochłania odkrywanie przyrody i

innych gości, palenie dragów, wykwintne jedzenie, opalanie. Kulminacyjnym punktem każdego dnia są uroczyste kolacje przy świecach, które upływają przy ciekawych rozmowach, dobry jedzeniu i ... zakrapianiem nieznanego specyfiku na język, po którym rozluźniają się i widzą rzeczy, których na co dzień nie zauważali, np. kształty chmur, dźwięki przyrody. Podczas jednej z kolacji Frida poplamiła się winem, ale na drugi dzień jak się budzi ma na sobie czystą koszulę bez plamy.

Pewnego dnia przyjaciółka Fridy zostaje pogryziona przez węża. Mimo iż ugryzienie jest niegroźne, to jest zasmucona, chce wracać do domu i odebrać swój telefon. Ale Frida prosi o jeszcze kilka dni, gdyż podoba jej się tu bardzo.

Przez kolejne dni dziewczyny spostrzegają, że często zaczynają krwarić z nosa. Przez kilka kolejnych ranków Frida zauważa, że jej paznokcie są z błota, a nie pamięta aby poprzedniego dnia coś nimi robiła. Następnego dnia znika Jess i nikt ją nie

widział. Frida jest roztrzęsiona. Zwierza się innej uczestniczce wyprawy ze swoich obaw i znajduje w niej wsparcie. Upijają pozostałych uczestników balangi alkoholem, aby mieć czas na spenetrowanie wyspy. Frida włamuje się do domku Slatera, gdzie odnajduje torbę z telefonami uczestników wycieczki. Niestety na wyspie nie ma sygnału i nie można zadzwonić. W domku Slatera znajduje też kompromitujące zdjęcia innych uczestników przyjęć na wyspie, którzy upijają się alkoholem lub biorą udział w orgiach. Gdy tylko Frida przez kilka dni nie przyjmuje dziwnego specyfiku który piją wszyscy, to doznaje przebłysków pamięci gdzie widzi pozostałe uczestniczki balangi związane, a swoją przyjaciółkę Jess bitą i gwałconą.Dzieli się tymi wnioskami ze swoją koleżanką, która też przejrzała na oczy. Postanawiają stworzyć grę pozorów gdzie dalej dobrze się bawią, ale będą próbowały uciec z wyspy. Poza tym jak nabierają pewności co się dzieje, informują o tym pozostałe uczestniczki zabawy. Postanawiają wykorzystać niewiedzę właścicieli wyspy i przemycają ostre przyrządy w okolice przyjęcia. Nadchodząca noc ma wyłożyć karty. I gdy organizatorzy nieczystego przyjęcia napoili się psychodelicznym napojem (dziewczyny udawały że piją), to dziewczyny zaczynają wymierzać sprawiedliwość. Każda z nich coś zaczyna sobie przypominać i polują na swoich oprawców. Jeden

gwałciciel został unieszkodliwiony korkociągiem, kolejny kamieniem a jeszcze kolejny nożem i pistoletem. Organizatorzy procederu wiedzą że wpadli w pułapkę, ale zostało ich tylko 3. 3 dziewczyny niestety oddały życie próbując uciec. Na koniec dochodzi do pożaru gdzie pali się cała rezydencja. Slater przeprasza Fridę że nie tak miało być. Ostatni kadr pokazuje 3 ocalałych: Frida ze swoją sprzymierzoną koleżanką i ranny Slater. Kilka miesięcy później widzimy Fridę w restauracji ze Slaterem, za którego wyszła za mąż. Chyba jednak coś do siebie czuli.