Ostatnio miałem do czynienia ze źle użytkowanych przenośnym dyskiem twardym, dlatego postanowiłem napisać o tym kilka zdań.
Zacznijmy od parametrów przenośnego dysku twardego.
Pojemność 750 GB, rozmiar 2,5 ", waga ok. 140 g, producent Seagate, składany i produkowany w Chinach, 5400 obrotów na minutę, nie wymaga osobnego zasilania, transfer i zasilanie odbywają się po kablu USB 2.0.Cena też nie wysoka, bo $80 (kupiony przed powodzią w Tajlandii).
Niestety takie przenośne dyski twarde nie do wszystkiego się nadają.
Do czego nadają się przenośne dyski twarde?
Dyski takie idealnie nadają się do podłączenia do routera domowego, pełnią wtedy funkcję serwera multimediów (np. routery Netii mają taką funkcjonalność i port USB 2.0 na routerze).Dysk taki można również podpiąć do komputera stacjonarnego w domu.Pełni on również funkcję dodatkowej przestrzeni dyskowej.Sprawdza się to idealnie w domowych serwerach i współdzieleniu zasobów, a także w szybkim przenoszeniu plików z jednego komputera na drugi.
Do czego nie nadaje się przenośny dysk twardy?
Expansion Portable Drive na pewno nie nadaje się, aby codziennie nosić go do pracy w teczce.W ogólności częste przemieszczanie dysku i wstrząsy mogą źle wpłynąć na żywotność takiego dysku.Należy pamiętać, że nośnikiem informacji w takich dyskach są talerze pokryte materiałem magnetycznym.W przypadku wstrząsu lub upadku dysku, głowica zapisująco-odczytująca może dotknąć talerza dysku, co skutkuje jego uszkodzeniem (normalnie głowica porusza się na poduszcze magnetycznej w odległości ok. 1 um. od talerza dysku).Uszkodzeniu może ulec także pozycjoner głowicy, co będzie miało skutek taki, że nie będzie można odczytać danych z dysku twardego.
W tym konkretnym przypadku właściciel sprzętu leżał na leżance z laptopem na kolanach i podpiętym dyskiem zewnętrznym.Oglądał film.Jednak zasnął, a jak się obudził to dysk dalej był przypięty kablem USB do laptopa, ale leżał na podłodze.Spadł w czasie snu.Takie użytkowanie dysku nie jest zalecane, gdyż możemy drastycznie skrócić żywot naszego dysku przenośnego.Opisywaliśmy niedawno Top 10 przypadków utraty danych w 2011 r. i był tam przypadek, gdy pies właśnie wyrwał przenośny dysk który leżał wpięty do komputera pod stołem.Dopiero specjaliści Kroll Ontrack musieli wkroczyć do akcji i odzyskac dane.Czego Wam nie życzę, ze względu na koszt takiej operacji ;)
0 komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi myślami.Spam nie będzie tolerowany.